Od 2 dni siedzę w domu w dresach i walczę z przeziębieniem. Mam zamiar wygrać tą walkę, tym bardziej, że jutro powinnam być zdatna do użytku. Ale natchnęło mnie to do zmontowania małego postu o dresach. Do tego moja dobra kumpela zanosi się na kupno takowych i miałam przyjemność robić research dla niej, gdzie można się w nie zaopatrzyć. Czyli dresy w wydaniu glam, do których można założyć buty niekoniecznie sportowe.
Trend można zaobserwować już od jakiś 3 lat. Ale dopiero teraz jest u szczytu swojej popularności ;) Sieciówki, butiki no i marki online mocno poszły w tym kierunku. Nie każdy się do tego przekonuje, nie każdy wie jak je nosić. Ale uważam, że warto spróbować. Jeśli nie gustujecie w leginsach, to koniecznie przymierzcie kilka modeli. Są naprawdę świetną alternatywą wygodnych dresowych spodni, które "wyglądają" i spokojnie można je traktować casualowo a czasem dobrać zwykłe szpilki i będzie szykownie :D
Osobiście polecam IdeeFix, bo mają duży wybór, wielu marek takich jak: Risk, WidziMisie, Lullaby czy Madox.
Na fotkach mam swoje ulubione dreso-spodnie. Kupiłam je ponad 2 lata temu na imprezie o nazwie Interactive Day (która na ten moment zawiesiła swoją działalność), gdzie
IdeaFix wystawiała się
z ciuszkami. Chodziłam za nimi 2 dni, rozmyślałam, oglądałam, dotykałam. Tak dotykałam, bo są uszyte ze świetnej dzianiny, takiej ze stretchem. W końcu zdecydowałam się ale kilka dni po zakończeniu festiwalu, na szczęście były w butiku-uff...
A wy jak, gustujecie w takim wydaniu dresów?
Fotki jeszcze z pięknych Kaszub
fot Osti ;)
top - H&M %
naszyjnik - H&M
baleriny - H&M z sh
bransoletki - Stradivarius