30 grudnia 2013

Christmas gift and last post in 2013

Jak wasze samopoczucie po świętach? Ja wiem, że każdy z nas ma 2 kilo do przodu, bo śledzie w śmietanie a chwile potem kawa z makowcem to genialna mieszanka świąteczna (za jednym i drugim przepadam;) Chodakowska pewnie sporo zarobiła w okresie między świętami :D Do tego prezenty na które patrzymy trochę z przymrużeniem oka. Już nie wspomnę o korkach, braku miejsc na parkingach w galeriach i panice co trzeba jeszcze zrobić przed świętami. Ot taki świąteczny urok.
Koniec, bo nie będę tu narzekać. Święta spędziłam bardzo miło. Byłam w moim ukochanym trójmieście. Spacery, jedzonko, rodzina, to lubię.
A dziś chcę wam pokazać właśnie jeden z prezentów jaki dostałam. Od przyjazdu przeglądam, zachwycam się, czytam po trochu, bo to super trafiony prezent-dziękuję Mikołaju ;) Bardzo dobre wydanie, które prezentuje 95 projektantów różnych domów mody, tych najbardziej rozpoznawalnych ale również wybitne talenty mniej znane szerszemu odbiorcowi ;) W trzech tłumaczeniach, polskim, angielskim i francuskim. Jednym słowem, gruba pigułka tego co chcemy się dowiedzieć o podwalinach świata mody, polecam :)









Moda, modą ale nie wiem czy zauważyliście, że tą książkę kucharską teraz będzie mieć cała Polska. Więc mam i ja :D (prezent świąteczny)





To mój ostatni post w 2013 roku.
Bawcie się dobrze i do zobaczenia w Nowym Roku :D




21 grudnia 2013

My pice of vintage

Święta…nie czuję tego i nic na to nie poradzę. Bardziej przeraża mnie to, że co roku jest gorzej. Niestety nie kręci mnie bieganie po galeriach, główkowanie co komu kupić i nie wydać majątku. 
W mojej rodzinie nigdy nie szaleliśmy z upominkami, ale każdy gdzieś tam czuje, że chce się postarać 
i zaskoczyć bliskich. Pytanie czy mu się to udało? (wiecie, te nietrafione prezenty:) Tak sobie teraz myślę, że trzeba wyjść z inicjatywą ustalenia zasady- prezenty do 30zł, bez szaleństw. Pewnie wszystkim wyszłoby to na dobre i nie byłoby takiego dziwnego ciśnienia, że trzeba się wykazać prezentami "na bogato" A jak jest u was?

Co do mojego zestawu to jest świątecznie, czyż nie? ;) A tak naprawdę, to chciałam wam pokazać moją torbę- jedna ze zdobyczy na liście top 10. Po prostu rzuciłam się na nią jak szczerbaty na orzechy, gdy tylko ją zobaczyłam :D Noszona na przedramieniu (nie ma paska) pojemna, laptop wejdzie, duże kieszenie. Cud, miód ;)
A do tego koszula, szal i kolczyki mamy. Nosiła je sama jako panna i ciągle robią wrażenie. Myśle, 
że można je zaliczyć już do działki vintage.












szalik - sh
koszula - sh
spodnie - Zara
torba - sh
botki - allegro
kolczyki - od mamy

11 grudnia 2013

Love accessorisze

Gdyby nie Ksawery pewnie nie zapoznałabym się tak szybko z marką MANU ;) Niestety nie dojechałam na północ Polski a taki miałam plan, za to utknęłam w stolicy. Pomimo huraganu weekend okazał się bardzo owocny. Przypomniało mi się też że akurat w tym czasie są targi HUSH, więc jakże mogłabym przepuścić taką okazję i nie zajrzeć na chwilę. Poza tym stwierdziłam, że nie mam jeszcze odpowiedniego etui na mojego Maćka juniora. Jak już miałam cel to tym bardziej poleciałam szukać opakowania ;)
No i znalazłam piękną habrową kopertę. Materiał jest mięciutki, delikatny, wiecie taki do macania (nie zrozumcie mnie źle ) :D Dwie przesympatyczne panie, jedna z Krakowa a to ważne, szukały dla mnie najodpowiedniejszego. Kiedy wyciągneły (nie wyłożone) etui, bez zastanawiania powiedziałam "biorę" i nie mam wątpliwości, że to był strzał w dychę ;)
Polecam, jest tam sporo saszetek, toreb, portfeli i takich tam akcesoriów. Jeśli lubicie nieskomplikowane formy dobrej jakości, to koniecznie zajrzyjcie na ich fanpage, wybór jest.









foty - ja 
etui - MANU

4 grudnia 2013

Grey heart

Panie i Panowie święta idą i nic na to nie poradzimy :) Bieganie po galeriach, stanie w kolejkach, decydowanie u kogo wigilia, obserwowanie jak w portfelu się kurczy kasa...tak święta tuż tuż :D
A plany na sylwestra, też trzeba mieć. Jak słyszę na początku października pytanie (a takie się pojawia) gdzie sylwestra w tym roku, to cieśnienie mi się szybko podnosi. I tu oznajmiam, że nie mam jeszcze planów i nie wiem czy będę mieć. Może zdecyduję na 2 dni przed i też będzie dobrze ;) 
I nie mówcie mi, że wiecie już co robicie tej nocy? ;)

Outficik szaro-bury ale dla mnie bardzo wygodny i taki mój ;) Teraz już coraz zimniej, to średnio pałam radością robienia fotek na zewnątrz. Te zrobiły się zupełnie spontanicznie, po skonsumowaniu przepysznego obiadu, który był urodzinową niespodzianką u przecudownej Ewy :D

Luźna sukienka typu basic z moim grafitowym swetrem, który również jest na liście tych najulubieńszych. 
W zimę mogłabym nosić go cały czas. Wisienką jest wisior serce, który zwraca nie siebie uwagę, czyż nie? :)








fot Karola

sweter - Orsay
sukienka - Vila sh
pasek - pożyczony
buty - zwykły butik
wisor - sh





29 listopada 2013

Everybody loves Ikea

Powiedzcie mi jak to jest, że człowiek jedzie do Ikei z planem kupienia tego co ma na liście (trzy pozycje) a wychodzi z siatą pierdółek? :D 
Fenomen jak nic. Pudełka, świeczuszki, talerzyki, serwetki, foremki, itp. A większość to rzeczy, które muszą się znaleźć w naszym domu. Normalnie nie da się bez nich żyć-absolutnie hehe :) Oczywiście, po wyjściu już jest zaplanowana kolejna wizyta, ponieważ wiem co koniecznie "muszę" dokupić. Do tego klopsiki z żurawinowym sosem i fryteczkami, oczywiście kawa w zestawie i to wszystko na kartę IkeaFamily, bo jest taniej. No a przy wyjściu hot-dogi za zeta :D Te duperelki to jeszcze jeszcze, ale kupując mebel to już inna sprawa. Co do jakości mam sporo zastrzeżeń, no niestety. Może kiedyś do tego wrócę, przy okazji grubszych zakupów ;)
Tym razem wybrałam się na zakupy dotyczące imprezy, którą współorganizuję, czyli nie dla siebie. Jednak wróciłam z butelką na oliwę, 3 zapachowymi świeczkami (to wina zapachów, tak mnie skusiły ), foremką do pieczenia babki i małymi pojemniczkami do podróży. I tak jestem z siebie dumna, że skończyłam na 4 sztukach :) 
No więc kiedy się wybieracie do Ikei? Zakładam, że z konieczności a nie dla przyjemności :D

Acha, sesyjke strzeliłam sobie przy okazji. W Ikea kupa luster to i kupa fotek typy selfie ;)













fot ja i Nadia wykonane srajphonem (czyt iphone)

kardigan - sh noname
rurki - Bershka
top - Cubus
tunel - handmade
kolczyki - vintage
pierścionek - H&M
buty - sh noname

21 listopada 2013

inspirations #6

Śliwkowy kolor ma coś w sobie. Powiedziałabym nawet, że jest sexy ;) Czerwony, różowy, czarny a dla mnie właśnie ten kolor jest taki intrygujący i tajemniczy. W męskich outfitach chyba najkorzystniej się prezentuje. Czyli moje inspiracje według kolorów ;)
Przepadacie za takim mocnym i głębokim fioletem?















źródło: google, pinterest