10 lutego 2013

Let's dress up for snowboard

Brunotti

Od trzech sezonów uczę się jeździć na desce snowboardowej. Na początku zjazdy były na tak zwanego liścia. Zaczęło być to trochę frustrujące, kiedy wszyscy pytali mnie, czy już skręcam :) Ale nie poddałam się i tej zimy złapałam bakcyla na całego. Frajda niesamowita:) Dla mnie to wielkie wyzwanie, gdyż nigdy w życiu nie miałam do czynienia ze sportami zimowymi. Ja kobieta z Pomorza nie wiedziałam, co traciłam. W końcu nigdy nie jest za późno;)

Tylko że jeżdżenie to nie wszystko. Tutaj trzeba się też odpowiednio ubrać. Na stokach jest bardzo kolorowo. Im bardziej oryginalna kurtka czy spodnie, tym lepiej. Po prostu trzeba się wyróżniać. Kropki, paski, odlotowe kolory - można znaleźć wszystko. No i nawet mi się to podoba. Mniej podobają mi się już ceny odzieży sportowej :)
Poszukałam trochę kurteczek. Pooglądajcie sobie te cudeńka. Mam plan kupić coś jeszcze w tym sezonie. Przeceny są! 

Bonifire Kiso

Burton

Burton

Burton

Burton

Meridian

Monarch

Prism

Roxy

O'Neill

Roxy

Vans



Twintip

2 komentarze:

  1. Kolorowe mają coś w sobie, ale moim zdecydowanym faworytem jest zielona a'la wojskowa.
    -Nadia

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne!!! Joasia W.

    OdpowiedzUsuń