W tym miesiącu nie bardzo wiem jak się ubierać? Czuję się tak jakby zima kłóciła się z wiosną
a ja stoję między nimi :D Filozofuje, no trochę tak. Dlatego jednego dnia wkładam płaszcz wełniany na podszewce a następnego dnia puchówkę z wysokim kołnierzem.
a ja stoję między nimi :D Filozofuje, no trochę tak. Dlatego jednego dnia wkładam płaszcz wełniany na podszewce a następnego dnia puchówkę z wysokim kołnierzem.
Taką widzicie na fotkach. Kupiona dwa sezony temu w Sinsay. Dobry zakup jak na 50zł.
Jest lekka i nie wyglądam w niej jak miś polarny. Jedyna wada to jest krótka, no ale da się to przeżyć, kiedy mamy taką zimę.
Jest lekka i nie wyglądam w niej jak miś polarny. Jedyna wada to jest krótka, no ale da się to przeżyć, kiedy mamy taką zimę.
Ja tu o kurtce a na facebooku zapowiadałam jeansy w łaty ;) Niecały rok temu wrzucałam na fanpage inspirację jeansów, właśnie z łatami. Zarzekałam się, że sama takie zrobię. Długo nie trzeba było czekać i po co robić :D Teraz czuję się trochę jak trendseterka hehe. Na przecenach dorwałam takie właśnie połatane spodnie z Bershki. Są świetne. Polecam
jeansy - Bershka %
kurtka - Sinsay, old
buty - Allegro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz