22 października 2014

Summer, please come back

Przyszła jesień i co na to poradzić? Nic, proszę państwa po prostu trzeba to kolejny raz 
przeżyć :)
Ostatnio w radiu usłyszałam, że termin depresja sezonowa na dobre wszedł do życia i dotyka przynajmniej 80% kobiet. Jeśli to prawda to ja jadę na wakacje, najlepiej od razu albo będę patrzeć na te zdjęcia, może zadziałają jak fototerapia :D
W ogóle to fotki zostały zrobione w lipcu.

A co do zestawu z fotek. Przedstawiam wam moje drugie boyfriendy :P Nie wiem co myślicie o tego typu spodniach? Dla mnie to drugi krój po rurkach jaki pokochałam i w jakim dobrze się czuję. Przede wszystkim dlatego, że są luźne 
i zazwyczaj biodrówkowe. No a dziury to taki hit sezonu. Aczkolwiek takie dziury już nie, teraz trzeba mieć takie bezczelnie przecięte w kolanach :D :D









jeansy - Bershka
t-shirt - H&M from sh
trampki - noname sh
bransoletki - łańcuszek River Island, 
reszta House i Stradivarius

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz